Zyta Gilowska podkreśliła, że za taki cel można by uznać bezpieczeństwo zdrowotne Polaków. Dodała, że z kolei artykuł 831 kodeksu postępowania cywilnego mówi o tym, że nie podlegają egzekucji sumy przyznane przez skarb państwa na szczególne cele. Dlatego też, według Gilowskiej - skorzystanie z tych artykułów, pozwoliłoby na uniknięcie egzekucji komorniczych w szpitalach.
Minister finansów podkreśliła, że choć sytuacja, związana z zadłużeniami szpitali jest dramatyczna, to jednak rozwiązywalna. Zyta Gilowska dodała, że rząd szacuje zadłużenie szpitali na ponad 6 miliardów złotych, z czego ponad miliard to długi, które należy spłacić natychmiast.
Szefowa resortu zapewniła, ze resort finansów intensywnie zajmuje się kłopotami, związanymi z zadłużeniem szpitali. Dodała, że rząd dostrzega pilną potrzebę pomocy tym placówkom, których dyrekcje - jak się wyraziła- "przespały sprawę".
Zdaniem Zyty Gilowskiej dyrektorzy poszczególnych szpitali nie zadbali o to, aby w odpowiednim czasie uporządkować swoje kłopoty z wierzycielami. Minister finansów dodała, że dzięki odpowiedniej interpretacji przepisów można zatrzymać egzekucje komornicze w szpitalach.
Szefowa resortu finansów podkreśliła, że nie ma możliwości, aby problemy zadłużenia można było rozwiązać z dnia na dzień. Wcześniej Zbigniew Religa zapowiedział, że we wtorek lub w środę zaprezentuje program, mający na celu zamianę długów krótkoterminowych na długoterminowe dla szpitali o strategicznym znaczeniu dla zdrowia Polaków.