Olejny obraz pochodzący ze szkoły flamandzkiej był w wilanowskiej kolekcji co najmniej od połowy XIX wieku. Zrabowano go w czasie II Wojny Światowej. Peter Sahle, ostatni właściciel "Szewca" nabył go w połowie lat 70-tych XX wieku. W rozmowie z Polskim Radiem poinformował, że po rozpoznaniu obrazu nie mógł nie zwrócić go do Polski. Po przekazaniu informacji na temat posiadanego obrazu kustosz i konserwatorzy wilanowskiego muzeum odwiedzili kolekcjonera w domu autentyczność dzieła. Tego samego dnia okazało się, że w muzeum jest rama od tego obrazu. Peter Sahle powiedział, że zwrot obrazu do Polski był dla niego oczywisty.
Elżbieta Modzelewska, kierownik działu konserwacji w Pałacu w Wilanowie podkreśla, że "Szewc", mimo upływu czasu, zachował się bardzo dobrze. Właściciel zlecił konserwację obrazu, która zdaniem Elżbiety Modzelewskiej przeprowadzona była profesjonalnie. Obraz wymaga jeszcze prac dokumentacyjnych.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego stara się sprowadzić do Polski obrazy utracone między innymi w czasie II Wojny Światowej. Małgorzata Omilanowska, wiceminister kultury przypomina, że udało się odzyskać już kilka ważnych obrazów, między innymi "Pomarańczarkę" Aleksandra Gierymskiego, "Murzynkę" Anny Bilińskiej-Bohdanowiczowej i dzieła Juliana Fałata "Przed polowaniem w Rytwianach" i "Naganka na polowaniu w Nieświeżu".
Informacja na temat odnalezienia "Szewca" dotarła do muzealników w lipcu. Poprzedni właściciel obrazu, Peter Sahle został uhonorowany "Odznaką Zasłużony dla Kultury Polskiej".
IAR
