Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ta metoda się nie sprawdza

0
Podziel się:

Sikorski - Mołdawia - wino - embargo

Ta metoda na dłuższą metę jest nieskuteczna. Tak szef dyplomacji Radosław Sikorski komentuje informacje o wprowadzeniu przez Rosję embarga na import mołdawskich win. Dziś o rosyjskich próbach zniechęcania krajów objętych programem Partnerstwa Wschodniego do integracji z Unią mówił też w Strasburgu szef Komisji Europejskiej, Jose Manuel Barroso.
Minister Sikorski podkreślił, że politycznie motywowane bojkoty są wbrew zasadom i duchowi Światowej Organizacji Handlu, do której Rosja też należy. Szef dyplomacji przypomniał, że mieszkańcom Rosji przez wiele lat smakowało także gruzińskie wino, ale gdy pojawiły się trudności polityczne, to okazało się trujące.
"Teraz znowu jest smaczne. Ale w międzyczasie Gruzja wykorzystała tą szansę, ten przymus na zrobienie czegoś pozytywnego, to znaczy na znalezienie nowych rynków zbytu" - mówił szef polskiej dyplomacji. Jego zdaniem, tak samo będzie z Mołdawią. "To będzie bodziec do podniesienia jakości, do lepszego marketingu , do znalezienia rynku, a to są rzeczy, w których my jako Unia możemy być pomocni" - dodał Radosław Sikorski.
Wczoraj wieczorem główny lekarz sanitarny Rosji Giennadij Oniszczenko ogłosił wstrzymanie importu mołdawskiego wina. Jako powód podał, że nie spełniają one rosyjskich norm jakości. Do tej pory ponad 30 procent mołdawskich win trafiało na rynek rosyjski.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)