Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

TK odrzucił wniosek RPO, który kwestionował zasady udostępniania dokumentów, gromadzonych przez IPN

0
Podziel się:

Trybunał Konstytucyjny odrzucił wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich, który kwestionował zasady udostępniania dokumentów, gromadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej.

Według ustawy, osoba która nie jest pracownikiem naukowym, ale ubiega się o udostępnienie dokumentów z archiwów IPN, powinna przedłożyć rekomendację, wystawioną przez pracownika naukowego uprawnionego do prowadzenia odpowiednich badań naukowych. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich różne uregulowania prawne definiujące to pojęcie nie dają jednoznacznej odpowiedzi. W opinii Rzecznika narusza to konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa prawnego, a także budzi wątpliwości, czy przepis nie ogranicza prowadzenia badań naukowych.

Trybunał odrzucił ten wniosek, a sędzia Ewa Łętowska wyjaśniła, że przepis wymagający rekomendacji jest zgodny z konstytucją. Sędzia stwierdziła, że rekomendacja pracownika naukowego pochodzi od osoby kompetentnej do oceny danego projektu badawczego i potrzeby sięgnięcia do akt IPN. Łętowska dodała, że nieokreśloność pojęcia "pracownika naukowego" jest wręcz zaletą, bo nie ogranicza grona osób uprawnionych do rekomendacji do, na przykład, promotora czy recenzenta doktoratu.

Trybunał odrzucił również wniosek Rzecznika kwestionujący przepis mówiący, że do wniosku o udostępnienie akt IPN w celu publikacji materiału prasowego należy dołączyć upoważnienie redakcji albo wydawcy do wystąpienia z takim wnioskiem.

Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka podkreślił, że według Fundacji oba zakwestionowane przez Rzecznika przepisy są zgodne z konstytucją. Potrzebne są też wymogi,stawiane naukowcom. Bodnar podkreślił, że wyrok Trybunału równoważy z jednej strony wolność badań naukowych i wolność słowa, z drugiej prawo do prywatności. Adam Bodnar dodał, że nie należy zapominać, iż w archiwach IPN znajdują się dane wrażliwe, dotyczące życia intymnego, które nie powinny być ogólnie dostępne.

Przedstawiciel Sejmu, poseł Witold Pahl podkreślał, że decyzja Trybunału jest kolejnym elementem w dyskusji jak należy dysponować aktami IPN-u. Przedstawiciel RPO Mirosław Wróblewski podkreślił, że Trybunał wyjaśnił, jak interpretować przepisy, dotyczące dostępu do akt IPN-u. Jednak dzisiejsza decyzja nie ustala granic dostępu do akt na zawsze. Zdaniem Wróblewskiego można się obawiać, że problem, który poruszył Rzecznik Praw Obywatelskich, będzie nabrzmiewał.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)