Tomasz Adamek pokonał przez nokaut Amerykanina Travisa Walkera w swojej kolejnej walce, którą stoczył w Newark pod Nowym Jorkiem.
To był świetny pojedynek, w którym nasz rodak w drugiej rundzie leżał na deskach. Polak zrobił kolejny krok, aby w przyszłym roku ponownie mieć szansę starcia o zawodowe mistrzostwo świata królewskiej dywizji.
Tomasz Adamek, mimo że był zdecydowanym faworytem w tym pojedynku, dał się zaskoczyć i w drugiej rundzie po jednym z ciosów Walkera wylądował na deskach. Potrafił jednak przertwać huraganowy wręcz atak przeciwnika i pod koniec drugiego starcia to Polak miał szanse wygrać przez nokaut.
Kolejną walkę Adamek stoczy 22 grudnia. Już teraz wiadomo, że transmitowana ona będzie przez ogólnodostępny w Stanach Zjednoczonych kanał NBC i będą mogły obejrzeć ją miliony Amerykanów.
| Czytaj więcej na podobne tematy w Money.pl | |
|---|---|
| Walka Adamek - Walker. "Góral" zapowiada nokaut Umiejętności, doświadczenie, osiągnięcia, technika i szybkość - to wszystko przemawia za Tomaszem Adamkiem, który w dziesiątej walce zawodowej w wadze ciężkiej spotka się z Travisem Walkerem. Pojedynek w sobotę 8 września w podnowojorskim Newark. | |
| Bokser wjedzie na ring... czołgiem Tylko efekty pirotechniczne, a tych nie brakuje również podczas gal organizowanych w Polsce, będą kosztować w przeliczeniu ponad 150 tysięcy złotych. | |
| Powalczy o pas mistrza świata. Będzie jak "Diablo" Włodarczyk? Kilka dni temu Proksa odzyskał pas mistrza kontynentu, pokonując na ringu w Sheffield w ósmej rundzie Kerry'ego Hope'a. |
wiadomości
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.