Pajęczno-dzieci-utonięcie
Tragedia nad Wartą. Troje dzieci podczas kąpieli porwała rzeka. Jedno dziecko nie żyje, jedno jest reanimowane. Strażacy i policjanci z Pajęczna w Łódzkiem szukają jeszcze jednego dziecka, które porwał nurt.
Wcześniej wyłowiono dwoje dzieci. -Niestety jedno z nich nie żyje. Trwa reanimacja drugiego dziecka, nadal szukamy trzeciego - mówi rzecznik pajęczańskiej policji Mieczysław Botór. Do zdarzenia doszło w miejscowości Trębacze.
Wstępnie ustalono, że dwaj chłopcy w wieku 14-stu i 15-stu lat oraz 11-letnia dziewczynka kąpały się w Warcie. W pewnej chwili cała trójka została porwana przez nurt rzeki i zniknęła z pola widzenia matki. Zdarzenie miało miejsce na niestrzeżonym, dzikim kąpielisku. Jak zaznaczył w TVP Info Paweł Frątczak, rzecznik prasowy straży pożarnej, kąpiele w rzekach są zakazane. Te dzieci mogły zostać wciągnięte przez nurt pod wodę - zaznaczył Paweł Frątczak.
Matka dzieci została przewieziona do komisariatu w Działoszynie, gdzie zostanie przesłuchana. Była trzeźwa.
IAR