Dziś wizytę w Niemczech rozpoczyna premier Jarosław Kaczyński. Kazimierz Marcinkiewicz podkreślił w radiowej Trójce, że kanclerz Merkel jest twarda i nieustępliwa, gdy chodzi o interesy Niemiec.
Pełniący obowiązki prezydenta Warszawy i kandydat PiS na jej prezydenta nadal ma nadzieję, że kiedyś dojdzie do współpracy jego partii z Platformą na szczeblu centralnym. Według Marcinkiewicza, dużo bliższa i bardziej realna jest współpraca obu parii na szczeblach samorządowych. Wybory samorządowe odbędą się 12 listopada.
Były premier jest za tym, by dążyć do współpracy PiS i PO na szczeblu krajowym. Argumentował, że byłoby to dla Polski korzystne. Marcinkiewicz przekonywał, że PiS i PO miałyby miażdżącą większość w Sejmie. A wtedy można by szybciej i w szerszym zakresie wprowadzać niezbędne reformy.