Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trójka-Kempa-Amber Gold

0
Podziel się:

"Solidarna Polska" złoży dziś zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez sędziego Ryszarda Milewskiego. Wczoraj minister sprawiedliwości opowiedział się za odwołaniem prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku, po ujawnieniu prowokacji dziennikarskiej wobec niego. Dziennikarz, podający się za asystenta Tomasza Arabskiego z Kancelaria Premiera, ustalał z sędzią dogodne terminy i skład sędziowski rozprawy szefa Amber Gold, Marcina P.

Zdaniem Beaty Kempy z Solidarnej Polski, która była gościem Salonu Politycznego Trójki, zachowanie sędziego było skandaliczne. Według posłanki, świadczy ono o tym, że wymiar sprawiedliwości działa "na kolanach przed premierem". Beata Kempa uważa, że służby nie powinny zajmować się działaniem dziennikarzy w tej sprawie. Jeśli ktoś w tej sprawie podniesie rękę na dziennikarzy, spotka się z oporem opozycji - mówiła posłanka.
Beata Kempa zapowiedziała, że jej partia ponownie złoży wniosek o powołanie komisji śledczej w sprawie Amber Gold. Jak mówiła, poprzedni nie został rozpatrzony. Jej zdaniem, sprawa jest rozwojowa i codziennie przynosi nowe fakty, dlatego powinni się nią zająć posłowie. Posłanka uważa, że równolegle powinna być wprowadzona nowelizacja ustawy o komisji śledczej. Chodzi o to, by przewodniczący gremium zmieniał się co dwa miesiące, by w komisji zasiadało po jednym reprezentancie każdego ugrupowania, oraz o to, by wnioski dowodowe nie mogły być przegłosowane matematyczną większością.
Zdaniem Beaty Kempy, to dobrze, że minister sprawiedliwości opowiedział się za odwołaniem sędziego Milewskiego. Jej zdaniem, Jarosław Gowin powinien też poprzeć projekty ustaw Solidarnej Polski dotyczące postępowań dyscyplinarnych wobec członków wymiaru sprawiedliwości, oraz konfiskaty majątku przestępców.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)