Doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego podkreślił, że to spotkanie wpisuje się w politykę polskiego prezydenta w stabilizowania stosunków w regionie.
Gość Radiowej Trójki dodał, że wszyscy uznali, że najlepszym tematem rozmów będzie droga do demokracji. "Dziś dędzie mowa o tym co z polskiego doświadczenia ma charakter uniwersalny, jakie były dobre i złe doświadczenia" - powiedział.
Roman Kuźniar wyraził zadowolenie z obecnej polsko-amerykańskiej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa. Doradca prezydenta Komorowskiego powiedział, że
w pierwszej połowie poprzedniej dekady nie była ona na równych zasadach - zwłaszcza w kontekście wojny w Iraku i projekcie tarczy antyrakietowej. Zdaniem profesora Kuźniara projekt tarczy nie miał służyć naszemu bezpieczeństwu, a zarabiać na nim miały Stany Zjednoczone. Profesor pochwalił natomiast dzisiejszą obecność wojsk amerykańskich na terenie Polski. Obecnie - jak podkreślił - będzie to służyć współpracy. Wyjaśnił, że wspólne szkolenie pilotów to nowy element strategii euroatlantyckiej o który walczyliśmy . "Jest to bardzo dobra rzecz, bo dzieje się to w czasach kiedy Amerykanie bardzo ograniczają swoją obecność w Europie zarówno ze względów finansowych jak i na swoją ocenę bezpieczeństwa. Dlatego też decyzja, że część swoich ludzi wysyłają do Polski jest bardzo dobrym sygnałem" - ocenił Roman Kuźniar.