Mimo tych zatrważających liczb Marek Konkolewski z Komendy Głównej Policji informuje, że tegoroczna akcja "Znicz" przebiega w miarę spokojnie. Jak tłumaczy, duży ruch w pobliżu cmentarzy paradoksalnie sprawił, że w pierwszym dniu trwania akcji odnotowano stosunkowo niewiele wypadków. Kierowcy nie mogli rozwijać dużych prędkości, dochodziło więc głównie do niegroźnych stłuczek.
Najtrudniejsza sytuacja na drogach będzie w niedzielę wieczorem, gdy Polacy masowo wyruszą w drogę powrotną do domów. Młodszy inspektor Marek Konkolewski apeluje o ostrożność i robienie przerw podczas jazdy.
Na uroczystość Wszystkich Świętych i Zaduszki w wielu miejscach wprowadzono objazdy i zmiany w organizacji ruchu. W najtrudniejszych miejscach funkcjonariusze kierują ruchem. Policja ostrzega, że mimo to na drogach należy spodziewać się utrudnień i ulicznych korków.
Funkcjonariusze radzą, by nie przekładać powrotu do domu na ostatnią chwilę. W tym roku Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki w weekend, więc wszyscy kierowcy będą chcieli przed początkiem tygodnia jak najszybciej dotrzeć do celu.