Według nich Park miałby się powiększyć - podobnie jak w propozycji ministra Macieja Nowickiego - o 20 tys. hektarów, ale kosztem nadleśnictw: Białowieża, Browsk oraz Hajnówka, a nie tylko dwóch pierwszych. W obu przypadkach nadleśnictwo Białowieża przestaje istnieć, ale samorządy sugerują, aby ochroną parku narodowego objąć dolinę rzeki Leśnej należącą do nadleśnictwa Hajnówka i tym samym mniej uszczuplić powierzchnię nadleśnictwa Browsk.
Gdyby ministerstwo zgodziło się na wariant proponowany przez samorządy, na powiększenie Białowieskiego parku narodowego musieliby się zgodzić - oprócz radnych Białowieży i Narewki - także radni Hajnówki.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.