Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Trybuna" - Po świńsku

0
Podziel się:

"Trybuna" komentuje ukraińską zapowiedź wstrzymania importu polskiego mięsa. Publicysta dziennika Czesław Rychlewski pisze, że w tym przypadku nie będzie można uzasadnić tej decyzji politycznymi uprzedzeniami, jak w przypadku Rosji.

W "Trybunie" czytamy, że Rosja wstrzymując eksport polskiego mięsa, oskarżana była o szukanie pretekstów, by ukarać Polskę za wsparcie dla ukraińskiej pomarańczowej rewolucji. Według gazety niewiele wspominano o zarzutach wobec naszych eksporterów, którzy nie stosują się do rosyjskich przepisów. Polscy urzędnicy postanowili sprawę skontrolować i w wielu przypadkach nie mogli nawet dotrzeć do dokumentów przewozowych, bo ich nie było, albo były podrobione.
Komentator "Trybuny" pisze, że szlaban na import polskiego mięsa od poniedziałku postawi Ukraina, do której importujemy dwie trzecie tego, co do Rosji. Okazuje się bowiem, że większość mięsnego surowca dostarczanego na ukraiński rynek pochodzi z przemytu.
Według Czesława Rychlewskiego można by powiedzieć, że Ukraińcy odgrywają się za atamana Chmielnickiego, albo za Lwów. "Prawda jest jednak taka, że jak ktoś zachowuje się po świńsku, nich się nie dziwi, że dostanie w ryj" - pisze komentator "Trybuny".

trybuna/km/jędras

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)