Oleksy uważa, że PO okazała się dla wyborców wyrazista, mimo że mówiło się, iż niewiele różni ją od PiS. Były szef rządu dodaje, że choć spodziewał się klęski LPR-u i Samoobrony, to jest ona niesłychanie druzgocąca.
Lewicowy polityk kieruje też gorzkie słowa pod adresem LiD-u. Twierdzi, że Lewica i Demokraci ponieśli wielką porażkę, zostali zmarginalizowani mimo wielkich, szumnych zapowiedzi. Zdaniem Oleksego fałszywie oceniono, że wystarczy usunąć kilka osób i lewica stanie się przekonująca dla wyborców. Były premier kwituje, że to porażka liderów LiD-u i osobista porażka Aleksandra Kwaśniewskiego.
"Trybuna"/kl/zr