Rodzina z Łomży, w której jest dwoje niepełnosprawnych dzieci, nie otrzyma na nie zasiłku. Rodzina nieznacznie przekracza kryterium dochodowe. Próg obliczono tak, jakby chodziło tylko o jedno niepełnosprawne dziecko. Trybunał Konstytucyjny stwierdził, przy jednym zdaniu odrębnym, że to jest zgodne z konstytucją.
Uzasadniając orzeczenie sędzia Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz przyznała, że sytuacja rodzin, w których jest więcej niż jedno niepełnosprawne dziecko jest wyjątkowo trudna. Zaznaczyła równocześnie, że państwo udziela tym rodzinom pomocy, choć "dalece niewystarczającej", na przykład określając wyższy próg dochodu, niż w przypadku przyznawania zwykłego zasiłku rodzinnego.
Sędzia zwróciła uwagę, że nieprzyznanie zasiłku ze względu na przekroczone kryterium dochodowe oznacza automatycznie utratę prawa do szeregu innych form pomocy, które nie są uzależnione od tego kryterium. Występując w imieniu Trybunału, zaleciła Sejmowi "namysł" w tej sprawie.
Radca Stanisław Rydzoń, który przed Trybunałem reprezentował Sejm i bronił konstytucyjności obowiązujących przepisów, po rozprawie powiedział IAR, że skieruje do ministra pracy i opieki społecznej interpelację w sprawie zasiłków. W przekonaniu posła, Polska jest dziś znacznie zamożniejszym krajem, niż była w chwili przyjmowania ustawy o świadczeniach rodzinnych i nie może być tak, że becikowe dostaje każdy, nawet ludzie bardzo zamożni, a na dziecko niepełnosprawne już nie każdy. Stanisław Rydzoń zaznaczył, że progi dochodu, których nie można przekroczyć są określane na poziomie minimum egzystencji a przyznawane zasiłki bardzo niskie.
Ustawa o świadczeniach rodzinnych z 2003 roku przyznaje prawo do zasiłku rodzinnego określając próg dochodu na członka rodziny na poziomie 504 złotych. Ta sama ustawa określa próg dochodu uprawniający do pomocy rodzinom z dzieckiem niepełnosprawnym, ale tylko z jednym takim dzieckiem. Wynosi on 583 złote. Ustawa nie określa jednak progu, gdy niepełnosprawnych dzieci w rodzinie jest więcej. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku zwrócił się więc z pytaniem prawnym o konstytucyjność tego przepisu. Wskazał artykuły ustawy zasadniczej mówiące o sprawiedliwości społecznej i równości obywateli wobec prawa a także o zakazie dyskryminowania kogokolwiek z jakiejkolwiek przyczyny.
W konkretnym rozpatrywanym przez sąd przypadku chodzi o rodzinę z dwojgiem niepełnosprawnych, małoletnich dzieci. Rodzinie odmówiono prawa do zasiłku rodzinnego i odpowiednich dodatków, ponieważ nie spełnia kryterium dochodowego. Rodzina została potraktowana tak, jakby w niej było tylko jedno niepełnosprawne dziecko.
