Według przedstawiciela Rzecznika Praw Obywatelskich i przedstawiciela Prokuratora Generalnego w Konstytucji w wielu aktach prawnych nie ma określenia granicy wiekowej ale funkcjonuje stopień rozwoju umysłowego i stopień dojrzałości dziecka. Dodatkowo, zdolność do ograniczonych czynności prawnych dziecko nabywa z chwilą ukończenia 13 roku życia, do czynności karnych - po ukończeniu 15 roku życia. Poniżej 16 roku życia może zgodzić się na udział w eksperymencie medycznym natomiast w przypadku decyzji dotyczącej leczenia jego zdanie nie jest brane pod uwagę.
W toku pytań przedstawiciel wnioskodawcy wyjaśnił, że nie chodzi o wyznaczenie granicy wieku, kiedy małoletni będzie sam mógł decydować o swoim leczeniu ale o obronę praw nieletnich. Chodzi o to, by nie był przedmiotem działań medycznych ale podmiotem i by jego zdanie liczyło się podczas leczenia oraz całego procesu terapeutycznego.
Trybunał Konstytucyjny nie podzielił tych opinii.
Cała sprawa dotycząca leczenia nieletnich została podjęta z urzędu przez Rzecznika Praw Obywatelskich na podstawie skarg, które wpłynęły do urzędu. Podczas przygotowania wniosku pytano o opinię ministra zdrowia, który nie znalazł uchybień w obowiązującym prawie dotyczących leczenia nieletnich.
IAR
