Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trybunał Konstytucyjny o amnestii maturalnej

0
Podziel się:

Trybunał Konstytucyjny zajmie się dziś amnestią maturalną Romana Giertycha. Zaskarżył ją Rzecznik Praw Obywatelskich, który twierdzi, że decyzja jest sprzeczna z innymi przepisami.

Rzecznik uważa, że wprowadzone przez Giertycha zmiany krzywdzą zdolnych uczniów i są niezgodne z zasadą, że prawo nie działa wstecz. Zastępca rzecznika Stanisław Trociuk dodaje, że amnestia obniża wartość egzaminu maturalnego. "Przepisy przez nas kwestionowane przewidują, że egzamin maturalny może zdać osoba, która z jednego przedmiotu uzyska ocenę poniżej standardów" - powiedział Stanisław Trociuk w rozmowie z IAR. Rzecznik uważa też, że zmiany zostały wprowadzone zbyt późno, bo zaledwie na osiem miesięcy przed tegoroczną maturą.
Sam minister twierdzi, że jego decyzje są słuszne. "Nie mam żadnej wątpliwości, że wszystko jest zgodne z prawem" - dodaje Roman Giertych.
Maturalna amnestia to najbardziej kontrowersyjna decyzja Romana Giertycha. Skrytykowali ją nauczyciele, część uczniów, środowiska oświatowe i rektorzy wyższych uczelni. Ci ostatni zapowiedzieli, że przy rekrutacji tak ustawią limity punktowe, aby żaden amnestyjny maturzysta nie mógł dostać się na studia. Już po decyzji niektórzy maturzyści odmówili przyjęcia amnestyjnych świadectw. Amnestia była też powodem wniosku Platformy Obywatelskiej o dymisję Giertycha.
W rozprawie orzekać będzie trójka sędziów Trybunału, ale minister edukacji złożył wniosek, aby o amnestii zdecydowali wszyscy sędziowie, także ci wybrani kilka tygodni temu. Jeśli Trybunał przychyli się do wniosku, będzie to oznaczało odroczenie posiedzenia i dalsze komplikacje. W najgorszej sytuacji są tegoroczni maturzyści, którzy na pięć miesięcy przed egzaminem nie mają pewności, jaką maturę będą zdawać.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)