Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tunezja - polski salezjanin - śledztwo - zabójstwo

0
Podziel się:

Dobiegają końca przesłuchania świadków w śledztwie dotyczącym zabójstwa polskiego salezjanina w Tunezji - poinformował Polskie Radio ambasador Polski w Tunisie Krzysztof Olendzki.

Do morderstwa księdza Marka Rabińskiego przyznał sie stolarz, który świadczył usługi szkole, gdzie pracował polski misjonarz. Do zabójstwa doszło 18 lutego. Ksiądz Marek Rybiński służył na północy kraju, w miejscowości Manouba niedaleko Tunisu.
Jak powiedział Polskiemu Radiu ambasador w Tunezji Krzysztof Olendzki, nasza placówka jest na bieżąco ze śledztwem, mimo że kontakt z prokuraturą jest utrudniony:
"W Tunezji nie ma tradycji kontaktów dyplomatów ze śledczymi. Oficjalnie informuje nas o postępach ministerstwo spraw wewnętrznych" - powiedział Polskiemu Radiu dyplomata.
Jak dodał, mimo że sprawca przyznał się do winy, władze chcą wyświetlić wszystkie okoliczności zbrodni i ponownie po kilka razy przesłuchują świadków. Przesłuchania powoli dobiegają końca, ale utrudnia je zmiana zeznań przez niektórych świadków wraz z upływem czasu lub z powodu ponownych przesłuchań.
Jak udało się ustalić w toku śledztwa, stolarz pobrał zaliczkę i nie wykonał zamówionych mebli. Po tym dokonał morderstwa i upozorował je na zbrodnię radykalnych islamistów. Jak się okazało, stolarz bardzo chciał być zatrudniony w szkole, w której pracował ksiądz Marek Rybiński.
Salezjanin pracował w Tunezji trzy lata, a kapłanem był od pięciu lat. Zabójstwo potępił tunezyjski rząd i zaapelował do obywateli, by przeciwstawili się takim aktom w przyszłości.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)