Turyński festiwal, którego program ogłoszono w Rzymie, nie wystraszył się "Katynia", jak Wenecja, ani go nie zignorował, jak zrobili to organizatorzy niedawnego festiwalu w Rzymie.
Co prawda film Wajdy pokazany zostanie poza konkursem, do którego stają początkujący artyści, ale nareszcie włoska publiczność i krytyka będą mogły zobaczyć najnowsze dzieło reżysera, uważanego i tu za legendę.
Gościem i bohaterem festiwalu, zarówno w roli reżysera, jak i aktora filmowego będzie Roman Polański. Jego przyjazd do Turynu poprzedza wielka wystawa zdjęć z planu filmów kręconych przez niego i z jego udziałem. Filmy te pokazane zostaną w czasie festiwalu w jego obecności. Będą wśród nich także "Zemsta" i "Pokolenie" Wajdy. Na tym nie koniec polskich akcentów w Turynie. Przewidziana jest projekcja "Fuchy" Jerzego Skolimowskiego oraz spotkanie z reżyserem.
