Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tusk umowa fiskalna

0
Podziel się:

Szef rządu Donald Tusk nie kryje rozczarowania z powodu projektu nowej umowy fiskalnej, który nie uwzględnia naszego postulatu dotyczącego udziału w spotkaniach i szczytach eurogrupy także przedstawicieli państw spoza strefy euro.

"Nie wszystko można wygrać"- mówił na konferencji premier. Zastrzegł jednak, że ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła. Donald Tusk powiedział, że nie jest to być albo nie być dla Polski. Podkreślił, że wydawało się, iż jest to w interesie wszystkich państw Unii, by decyzje zapadały w czasie dyskusji, w której uczestniczą wszyscy. Zaznaczył jednak, że Polska na siłę swojego stanowiska nie przeforsuje. "Udaje nam się wygrywać różne rzeczy, czasami przegrywamy i nie jesteśmy w Unii wszechmocni, delikatnie mówiąc", powiedział szef rządu.
Projekt umowy międzyrządowej skrytykowali także komisarz do spraw budżetu Janusz Lewandowski i przewodnicząca komisji regionalnej Parlamentu Europejskiego Danuta Huebner.
W najnowszej wersji dokumentu ograniczona zastała rola unijnych instytucji, głównie Parlamentu Europejskiego. Ponadto projekt przewiduje zacieśnienie współpracy wyłącznie strefy euro we wszystkich dziedzinach. Tymczasem początkowo zapowiadano, że ściślejsza współpraca będzie dotyczyć tylko kwestii budżetowych i obejmie także te kraje, które są poza strefą euro, ale wdrożą postanowienia umowy.
Kolejna runda negocjacyjna w sprawie nowej umowy międzyrządowej odbędzie się jutro. Za niecałe 2 tygodnie omówią ją unijni ministrowie finansów, a 30 stycznia powinni zatwierdzić europejscy liderzy na szczycie w Brukseli.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)