Taka decyzja dziwi prawnika z otoczenia nowego prezesa TVP Bogusława Szwedy. Krystian Szostak powiedział IAR, że gdyby taka sytuacja miała miejsce w zarządzie Telewizji Polskiej byłoby sześć osób, podczas gdy zgodnie z prawem może byc ich jedynie pięć.
Były prezes TVP Piotr Farfał powiedział IAR, że wyroku sądu nie komentuje, gdyż tak nauczono go na studiach.
Do KRS skierowano w ostatnim czasie kilka wniosków w sprawie sytuacji w TVP. Najważniejsze było jednak postępowanie o wpisanie do rejestru nowego zarządu spółki. Ma ono rozstrzygnąć czy telewizją rządzi nowa rada nadzorcza TVP, powołana przez PiS i SLD, czy na stanowisku szefa tej spółki pozostanie p.o. prezesa Piotr Farfał. Farfał nie uznaje bowiem decyzji rady i powołanego przez nią na stanowisko szefa spółki - Bogusława Szwedo. Farfał nie pozwolił nawet na wpuszczenie do budynku telewizji publicznej nowego zarządu i wspomnianej rady.