Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Tygodnik Powszechny": Niemcy przed pielgrzymką Benedykta XVI

0
Podziel się:

Sytuację niemieckiego Kościoła katolickiego przed pielgrzymką papieża Benedykta XVI kreśli na łamach "Tygodnika Powszechnego" Arkadiusz Stempin.

"Niemców z Benedyktem XVI najbardziej łączy wspólne obywatelstwo. Nie przez przypadek najprzedniejsi przedstawiciele rządzącej w dniu wyboru kardynała Ratzingera koalicji, kanclerz SchrĂ?der i wicekanclerz Fischer, w sumie ośmiokrotnie stawali na ślubnym kobiercu, nie dopatrując się w małżeństwie cienia wymiaru sakramentalnego" - czytamy w gazecie.
Arkadiusz Stempin dodaje, że dystans władzy do Kościoła podziela znaczna część społeczeństwa. Okazuje się, że największym zaufaniem darzy ono policję (70 proc.), zaraz potem znaną w Polsce sieć handlową Aldi (51 proc.), a kościoły - katolicki i ewangelicki - z 32-procentowym zaufaniem plasują się za bankami. Benedykt XVI zajmuje nieco wyższe miejsce (36 proc.), tuż przed Dalajlamą (35 proc.). Czy można się dziwić, skoro w ojczyźnie Papieża co roku szkolne mury opuszcza większa liczba szewców-specjalistów od butów ortopedycznych niż absolwentów seminariów duchownych? W Magdeburgu chrzci się jedynie osiem procent noworodków, w Berlinie trzy czwarte uczniów nie chodzi na religię - pisze "Tygodnik Powszechny".
Zdaniem autora artykułu Niemcy są krajem postchrześcijańskim, ale nie niewierzącym. Dwie trzecie deklaruje wiarę w Boga, tyle że nie chrześcijańskiego.
Więcej o niemieckim Kościele katolickim i jego wiernych - w "Tygodniku Powszechnym".

Tygodnik Powszechny/jędras/K.P.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)