Zdaniem Julii Tymoszenko, prezydent chce doprowadzić do zerwania przygotowań do Mistrzostw i w ten sposób przeszkodzić jej w objęciu stanowiska szefa państwa w wyniku wyborów w styczniu przyszłego roku. Premier podkreśla, że Wiktor Juszczenko blokuje także antykryzysowe decyzje rządu. "Oczywiście walczyć można, ale nie bić przy tym [swój] kraj" - dodała Julia Tymoszenko. Jednocześnie zaznaczyła, że weto zostanie na pewno odrzucone, a Mistrzostwa zorganizowane. Swoje poparcie dla stanowiska rządu zapewniła wcześniej opozycyjna Partia Regionów.
Odrzucona przez Wiktora Juszczenkę ustawa została wcześniej przyjęta głosami 373 z 441 deputowanych obecnych na sali. Prezydent uzasadniał swoją decyzję tym, iż nie ma pewności, że pieniądze, około miliarda Euro, zostaną rzeczywiście przeznaczone na organizację Mistrzostw. Miały one pochodzić z Narodowego Banku Ukrainy, a Wiktor Juszczenko chciałby, aby środki na ten cel przeznaczyły banki komercyjne.
