Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ubóstwo Polska dzieci

0
Podziel się:

W Polsce w ostatnim roku o 300 tysięcy wzrosła liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie, nie mogących zaspokoić swoich podstawowych potrzeb, jak wyżywienie, odzież i opłaty za bieżące rachunki. Obecnie jest to ponad dwa i poł miliona ludzi.

Dziś przypada międzynarodowy dzień walki z ubóstwem i wykluczeniem społecznym. Profesor Ryszard Szarfenberg z Instytutu Polityki społecznej Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że grupą osób najbardziej zagrożonych ubóstwem są dzieci . W ocenie naukowca jest to ważny argument za prowadzeniem zdecydowanej polityki walki z ubóstwem skrajnym, bo jeżeli nie pomożemy w odpowiednim czasie tym rodzinom, to później jako społeczeństwo możemy zapłacić więcej. "Jeżeli człowiek z ubogiej rodziny zdobywa wykształcenie, pozycję na rynku pracy , płaci podatki - to jest to sama korzyść dla społeczeństwa " - powiedział profesor Ryszard Szarfenberg.
Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak podkreśla, że problem ubóstwa dziecka w rodzinie najczęściej dotyczy rodzin wielodzietnych, mających trójkę i więcej dzieci. "Jak pokazują badania - od trzeciego dzieci i z każdym następnym zubożenie rodziny jest większe i problemy z utrzymaniem dziecka i zabezpieczeniem jego podstawowych potrzeb są większe. Może dziś nie mówimy o potrzebach dotyczących jedzenia, ale o wypoczynku, udziału w kulturze edukacji - to co składa się na prawidłowe funkcjonowanie dziecka w społeczeństwie" powiedział rzecznik.
Marek Michalak zaznacza, że bardzo ważne jest zapewnienie równych szans dobrego rozwoju wszystkim dzieciom,. W ocenie rzecznika nie jest to trudne do zorganizowania, jeżeli uboższe dzieci stygmatyzowane z powodu gorszej sytuacji materialnej, nie będą musiały rezygnować z wycieczek, wyjść do teatru i innych wydarzeń organizowanych w szkole i ich społeczności.
Profesor Ryszard Szarfenberg uważa, że w Polsce nie ma odpowiedniej polityki społecznej nastawionej na przeciwdziałanie skrajnemu ubóstwu, natomiast zwraca się głównie uwagę na poprawę wskaźników gospodarczych i demograficznych , co nie przekłada się bezpośrednio na zmniejszanie obszarów ubóstwa. W jego ocenie przeciwdziałanie ubóstwu to zobowiązanie państwa i samorządów - ale też tej części społeczeństwa, której lepiej się wiedzie. " Jeżeli przejmujemy się ubóstwem i widzimy, że samorządy i państwo jest zbyt skąpe to wesprzemy instytucje publiczne w wykonaniu ich obowiązków. Generalnie to jest obowiązek całego społeczeństwa - powiedział naukowiec z Uniwersytetu Warszawskiego.
Na zaangażowaniu społecznym opierają swoją działalność takie organizacje jak Banki Żywności. Małgorzata Lelonkiewicz dyrektor Federacji Polskich Banków Żywności zaznacza, że zaangażowanie producentów żywności i indywidualnych osób w zbiórkach publicznych pozwala przekazywać wsparcie tam gdzie jest najbardziej potrzebne.
Regiony, w których niezmiennie są najwyższe wskaźniki ubóstwa to województwa położone na wschodzie Polski - od warmińsko-mazurskiego na północy do podkarpackiego na południu - ale też świętokrzyskie i zachodniopomorskie. Według specjalistów - powiększają się obszary biedy w dużych miastach, do których w poszukiwaniu pracy przybywają mieszkańcy obszarów gdzie jest większe bezrobocie.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)