Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE-Paryż-Sarkozy i Merkel-analiza

0
Podziel się:

Francja i Niemcy porozumiały się w sprawie zmian w unijnym traktacie, które pozwolą na większą dyscyplinę finansową, co ma uratować Europę przed kryzysem. Po spotkaniu w Paryżu kanclerz Angela Merkel i prezydent Nicolas Sarkozy mówili o determinacji w obronie wspólnej waluty. Poinformowali między innymi o zgodzie co do automatycznych sankcji nakładanych na kraje, które przekraczają dozwolony 3-procentowy poziom deficytu, i odrzucili możliwość emisji euroobligacji. Ustalili też, że zagwarantowana będzie niezależność Europejskiego Banku Centralnego, co było zgodne z postulatami Niemiec. Wciąż nie ma jednak odpowiedzi na kluczowe pytanie: skąd wziąć pieniądze na ratowanie bankrutów w strefie euro?

Uzgodnienia Niemiec i Francji to perspektywa długoterminowa, bo ratyfikacja zmian traktatowych zajmie ponad rok. Tymczasem potrzebne są szybkie działania, by powstrzymać kryzys zadłużenia w strefie euro. Teraz wiele zależy od tego, czy ustalenia polityczne potwierdzą unijni przywódcy na szczycie w Brukseli pod koniec tygodnia, a później - jak zostanie odebrane przesłanie dotyczące zmian traktatowych i reform w Unii, które mają przywrócić wiarygodność wspólnej walucie. Eksperci podkreślają, że ważna będzie zarówno reakcja rynków finansowych, jak i opinia Europejskiego Banku Centralnego. Wprawdzie nowy szef EBC Mario Draghi sprzeciwia się interwencji Banku i skupowaniu obligacji zadłużonych krajów, co wiązałoby się z drukowaniem pieniędzy, ale sam mówił niedawno, że jeśli Europa porozumie się w sprawie reform strukturalnych, zacieśniających dyscyplinę finansową, to możliwe są inne działania EBC.
Według ekspertów, cała nadzieja w tym, że Europejski Bank Centralny zdecyduje się na większe zaangażowanie na rynku wtórnym i będzie skupował obligacje od banków. Oczy zwrócone są też na Międzynarodowy Fundusz Walutowy, choć ten nie chce się na razie zgodzić na pomoc strefie euro. Wyjściem z sytuacji byłaby więc decyzja, że Europejski Bank Centralny pożycza pieniądze MFW, a Fundusz przekazywałby pożyczki dalej bankrutującym krajom eurolandu, bo unijny traktat zezwala na takie działanie, czyli na przekazywanie przez Europejski Bank Centralny pożyczek instytucjom międzynarodowym.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)