Na konferencji prasowej po szczycie Unii premier powiedział, że byłoby dobrze osiągnąć porozumienie w sprawie budżetu. Nie do przyjęcia byłoby jednak znaczące zwiększenie wydatków Unii w czasie, gdy inne budżety są redukowane. Cameron podkreślił, że brytyjska opinia publiczna oczekuje rygorystycznej dyscypliny budżetowej. To jest dokładnie to, co powinniśmy robić - powiedział premier. Dodał, że jeśli nie będzie porozumienia dobrego dla Wielkiej Brytanii, to Brytyjczycy zawetują taki układ.
Podczas nocnych obrad w Brukseli uzgodniono, że debata w sprawie ewentualnego budżetu strefy euro nie będzie powiązana z dyskusją o budżecie Unii Europejskiej na lata 2014-2020. Brytyjski premier bardzo chciał połączyć te dwie kwestie.
IAR