Zgodnie z obowiązującymi obecnie umowami, Flota Czarnomorska miała opuścić Krym po 2017 roku.
Organizatorzy protestu we Lwowie postanowili, że podczas mityngu nie będzie symboli partyjnych, a jedynie flagi narodowe. Wiceszef lwowskiej rady obwodowej Roman Iłyk zapowiedział, że jutro deputowani pojadą do Kijowa, gdzie we wtorek pod siedzibą Rady Najwyższej odbędą posiedzenie wyjazdowe, aby zaprotestować przeciwko porozumieniu. Umowa rosyjsko- ukraińska musi być jeszcze ratyfikowana przez parlament w Kijowie.
Ukraińska opozycja oskarżyła prezydenta Janukowycza o zdradę interesów narodowych.