Służba więzienna potwierdziła, że była premier rano opuściła areszt śledczy. Urzędnicy odmówili jednak odpowiedzi na pytanie, dokąd wywieziono Julię Tymoszenko.
Wcześniej, media informowały, że trafi ona do kolonii karnej w Kaczanówce pod Charkowem na wschodzie Ukrainy. Jeszcze wczoraj, Służba Więzienna i minister sprawiedliwości zapewniali, że była premier nie zostanie przewieziona z aresztu w Kijowie do innego miejsca.
Julia Tymoszenko została skazana w październiku na 7 lat pozbawienia wolności za naruszenia proceduralne przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 roku. Pod koniec grudnia sąd apelacyjny odrzucił odwołanie od tej decyzji. Tym samym wyrok się uprawomocnił.
Część prawników, w tym samym minister sprawiedliwości Ołeksandr Ławrynowycz, twierdzili jednak, że Julia Tymoszenko powinna pozostać w areszcie śledczym, ponieważ jest podejrzaną w jeszcze kilku innych sprawach, a w związku z jedną z nich została ponownie aresztowana, przebywając już za kratami.
IAR