Najpopulaniejsze kraje Wspólnoty to Włochy, Czechy, dopiero potem Polska, a na dalszych miejscach znajdują się Hiszpania, Grecja i Portugalia. Według ukraińskiego Instytutu Demografii i Badań Społecznych, liczba Ukraińców, którzy pracują za granicą ponad 10 lat, wynosi od 2,5 do 3 milionów.
Socjolog Andrij Byczenko podkreśla, że wyjeżdżają najbardziej aktywni Ukraińcy zarówno pod względem społecznym jak i ekonomicznym. "To są ci ludzie, którzy są najbradziej potrzebni Ukrainie" - zaznacza ekspert stołecznego Centrum Razumkowa.
Andrij Byczenko dodaje, że władze nie robią nic, aby zachęcić Ukraińców do powrotu. Nawet w taki projekt, jak Euro 2012, niemal nie zaangażował się prywatny biznes, ponieważ nie wprowadzono dla niego żadnych ułatwień. "W Doniecku i Charkowie prezesi klubów piłkarskich zbudowali de facto dla siebie stadiony. Reszta prac jest prowadzona za pieniądze państwowe - inwestycji brak" - podsumowuje.
Eksperci zwracają uwagę, że ponieważ do Rosji Ukraińcom nie potrzebna jest wiza, to pracujący tam często wracają do domu, z kolei ci, którym udało się już dostać wizę do Unii Europejskiej, bardzo często zostają na dłużej ponieważ obawiają się, że później będzie im trudno wrócić ze względu na przepisy emigracyjne.