Iryna Heraszczenko z rządzącej proporezydenckiej Naszej Ukrainy podkreśliła, że Moskwa w o wiele większym stopniu współpracuje z NATO niż Kijów. "Deputowani Dumy powinni najpierw lepiej poznać stosunki Rosja-NATO i wtedy zrozumieją, że Ukraina musi doganiać [w tej sferze] Rosję" - radzi Rosjanom.
Także Hanna Herman z opozycyjnej Partii Regionów jest daleka od ostrej krytyki pod adresem Moskwy. Jej zdaniem obydwa kraje mają prawo prowadzić własną politykę odpowiadającą ich interesom narodowym. "Dla nas obecnie są ważne dobre partnerskie stosunki i z Rosją i z Zachodem" - dodała.
Inny deputowany Partii Regionów Taras Czornowił podkreślił, że Rada Najwyższa prawdopodobnie oficjalnie nie zareaguje na uchwałę Dumy gdyż nie niesie ona żadnych skutków prawnych i była skierowana do prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.
