Sama Andżelika Borys, która uczestniczyła w zjeździe organizacji polonijnych, przedstawiła w Berlinie sytuację Związku Polaków na Białorusi. Jak powiedziała, jej związek chce rozmawiać na temat legalizacji tylko z władzami białoruskimi. Jak powiedziała działaczka, dotąd nie ma jednak odpowiedzi.
Organizacja kierowana przez Borys nie ma natomiast zamiaru podejmować dialogu z Związkiem Polaków uznawanym przez Mińsk. Dwa miesiące temu w polskich mediach pojawiły się doniesienia, jakoby MSZ miał naciskać na Borys, aby podjęła rozmowy z reżimowym Związkiem Polaków, a nawet podała się do dymisji. Te informacje zostały później zdementowane zarówno przez ministerstwo, jak i przez Andżelikę Borys.