Zablokowanie konta Polskiego Związku Piłki Nożnej nie spowoduje jednak utraty płynności finansowej piłkarskiej centrali. Sekretarz Generalny PZPN Zdzisław Kręcina zapewnia, że związek ma dość pieniędzy na co najmniej na 2 lata bezpiecznego funkcjonowania. Podkreśla, że konta nie zostały zablokowane całkowicie lecz tylko do kwoty której domaga się fiskus.
Według Zdzisława Kręciny Urząd Skarbowy może ewentualnie domagać się zwrotu sumy nie większej niż 11 i pół miliona złotych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.