Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA-huragan-przygotowania

0
Podziel się:

Meszkańcy północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych szykują się na nadejście groźnego huraganu. Za kilkanaście godzin ma on uderzyć w wybrzeża w rejonie Waszyngtonu i Nowego Jorku.

Meteorolodzy przewidują, że huragan "Sandy" zetknie się nad wybrzeżem z chłodnym frontem atmosferycznym, co spowoduje burze śnieżne, lokalne powodzie i zniszczenia linii energetycznych. Wysokość sztormowych fal przekroczy 5 metrów.
Szacuje się, że huragan zagraża 50 milionom ludzi. Prezydent Barack Obama ogłosił stan wyjątkowy w Waszyngtonie, podwyższoną gotowość wprowadzono w stanach Nowy Jork, New Jersey, Maryland, Delaware, Massachussets, Connecticut i Pensynwania.
Władze Nowego Jorku podjęły wszelkie możliwe środki ostrożności - nakazały ewakuację około 400 tysięcy osób, zawiesiły kursowanie wszystkich środków komunikacji miejskiej, w tym metra, zamknęły lotniska - co spowodowało odwołanie 6800 lotów - oraz dały wolne ponad milionowi uczniów. Zamknięto też między innymi giełdy, siedzibę ONZ, teatry na Brodway'u i kasyna. W 76 publicznych szkołach utworzono centra ewakuacyjne dla osób, które będą musiały opuścić swoje domy.
Zbliżający się huragan zagraża też replice historycznego okrętu "Bounty". 17 członków załogi opuściło jednostkę w łodziach ratunkowych. "Bounty" to zbudowana w 1962 roku replika brytyjskiej fregaty z 18. wieku. Okręt, który udał się w rejs na wyspy Pacyfiku, stał się sławny, gdy w 1789 roku wybuchł na nim bunt załogi. Jego replikę zbudowano, aby nakręcić film "Bunt na "Bounty" z Marlonem Brando w głównej roli. Dziś załoga opuściła statek, który znalazł się na trasie huraganu, 145 kilometrów na południowy wschód od wybrzeża Północnej Karoliny. Specjalny samolot utrzymuje kontakt radiowy z załogą, a amerykańska Straż Przybrzeżna czyni wysiłki, aby uratować miotany przez sztorm statek.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)