Przed otwarciem sjesji prezydent Komorowski powiedział, że wizyta na giełdzie papierów wartościowych w Nowym Jorku to doskonała okazja do zaprezentowania polskiego dorobku i dobrej sytuacji gospodarczej. Bronisław Komorowski wyraził nadzieję, że polsko-amerykańska współpraca ekonomiczna przełoży się na bliskie relacje polityczne. Podkreślił też, że liczy na współpracę giełdy nowojorskiej z warszawską.
Prezes giełdy w Nowym Jorku Duncan L. Niederauer powiedział, że "w trakcie rozmowy z polskim prezydentem powiało optymizmem" i wyraził nadzieję, że znajdzie ten optymizm znajdzie swoje odzwierciedlenie podczas otwarcia nowojorskiego parkietu. Nadzieja okazała się jednak płonna - indeksy giełdowe spadły na owarciu o 300 punktów.
Po południu Bronisław Komorowski zabierze głos na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Główny temat tegorocznej sesji to starania Autonomii Palestyńskiej o pełne członkostwo w organizacji. Strona polska podkreśla, że nasze stanowisko w sprawie rezolucji palestyńskiej wyklaruje się wtedy, gdy poznamy jej treść. Zasłaniamy się tym, że jako państwo sprawujące prezydencję w Unii, musimy zachować bezstronność. Według procedury ONZ, wniosek o przyjęcie nowego państwa wymaga aprobaty Rady Bezpieczeństwa, a wchodzace w jej skład jako stały członek Stany Zjednoczone już zapowiedziały weto.
Wieczorem Bronisław Komorowski spotka się z amerykańską Polonią. Na jego ręce zostaną przekazane dwa obrazy Juliana Fałata zrabowane podczas drugiej wojny światowej: "Nagonka na polowaniu w Nieświeżu" i "Przed polowaniem w Rytwianach". O powrocie obrazów do kraju zdecydował sąd w Nowym Jorku. Dzieła trafią do Muzeum Narodowego w Warszawie.
