USA- święto
Ze względu na anomalia pogodowe, które panują w wielu częściach USA, miliony mieszkańców tego kraju , może nie dotrzeć do swoich rodzin aby wspólnie zasiąć do świątecznych stołów.W Stanach Zjednoczonych w czwartek Amerykanie obchodzić będą największe i najważniejsze dla nich święto: Dziękczynienia.
Przewiduje się, że 43 miliony ludzi w Stanach Zjednoczonych uda się w świąteczną podróż. W wielu przypadkach może się skończyć tylko na planach. Burze śnieżne, które nawiedziły pas od Kalifornii po Texas i Oklahome te podróże bardzo utrudniają. Już odwołano około pięciuset lotów, to jednak nie koniec. W tej chwili najgorzej jest na lotnisku w Dallas. - To nie jest Texas, czujemy się jak na Alasce - podsumowywał sflustrowany mieszkaniec tego największego amerykańskiego stanu.
Na tamtejszych drogach z powodu oblodzenia doszło do wielu wypadków w których według ostatnich informacji życie straciło dwanaście osób. Nie lepiej jest również na wschodnim wybrzeżu, bardzo trudno jeździ się po oblodzonych autostradach Pensylwanii. System burzowy utworzył się w paśmie Arizony, Colorado i Nowym Meksyku, teraz przesówa się w stronę Atlantyku.
Z okazji święta Dziękczynienia władze wielu miast i miasteczek z tej okazji przygotowują specjalne parady. Część z nich ze względu na warunki atmosferyczne będzie odwołanych. Zagrożenie występowania tornad ogłoszono od Florydy po Karolinę Północną.
Informacyjna Agencja Radiowa
