Według wciąż niepełnych danych, Republikanie wygrali wybory parlamentarne w Stanach Zjednoczonych, jednak Demokraci utrzymali swoją przewagę w Senacie. Amerykanie wybierali wczoraj między innymi 37 senatorów, wszystkich członków Izby Reprezentantów i większość gubernatorów. Republikanom udało się zdominować Izbę Reprezentantów, jednak w Senacie zabrakło im do większości najpewniej trzech miejsc.
Dużym sukcesem mogą się pochwalić przedstawiciele ruchu Tea Party, których kandydat Rand Paul głoszący hasła libertariańskie, w tym ograniczenia do minimum władzy rządu wygrał wybory do Senatu w Kentucky.