Dziś do głosowania pójdą nasi rodacy za oceanem. Ze względu na różnicę czasową polskie wybory w tej części świata zawsze odbywają się dzień wcześniej. Komisje wyborcze zlokalizowane są w najważniejszych amerykańskich miastach. Najwięcej, bo aż osiem, pracować będzie w Chicago.
Dla Polonusów głosowanie w wyborach to nie tylko obywatelski obowiązek, ale i zaszczyt.. Podkreśla to w rozmowie z Polskim Radiem Roman Walczak który od 10 lat jest przewodniczącym komisji, zlokalizowanej w parafii św. Konstancji w Chicago.
Polacy z Chicago podkreślają, że głosują ponieważ nie są im obojętna polityczna przyszłość ojczyzny.
W Stanach Zjednoczonych pierwsi do urn pójdą nasi rodacy ze wschodniego wybrzeża USA.
IAR
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.