Stany Zjednoczone chcą nowych sankcji wobec Korei Północnej. Miałaby je uchwalić Rada Bezpieczeństwa ONZ. Byłaby to kolejna kara za próby nuklearne z lutego.
Stany Zjednoczone porozumiały się w tej sprawie z Chinami. Projekt rezolucji Waszyngton i Pekin uzgodniły podczas zamkniętego spotkania w kuluarach. Na razie wiadomo, że są tam sankcje finansowe, które mają ograniczyć program atomowy komunistycznej Korei. Autorzy rezolucji powołują się na artykuł 7 Karty Narodów Zjednoczonych, dotyczący działań w razie zagrożenia pokoju, naruszenia pokoju i aktów agresji. Wiadomo, że dziś ONZ nie będzie głosować w sprawie nowych sankcji, ale może to nastąpić jeszcze w tym tygodniu.
Tymczasem Korea Północna grozi zerwaniem 60-letniego rozejmu z Południem 11 marca. W tym dniu rozpoczną się wspólne południowokoreańsko-amerykańskie ćwiczenia wojskowe. Północ uważa, że to jawna prowokacja. W komunikacie władze w Pjongjangu twierdzą, że bez rozejmu będą mogły rozpocząć precyzyjny atak w dowolnym czasie. A kolejna rakieta długiego zasięgu wystrzelona z Korei Północnej miałaby dotrzeć nawet do Stanów Zjednoczonych.
IAR
