Dlatego mężczyzna trafił na płukanie żołądka, a później prawie dwa dni trzeźwiał w policyjnej izbie zatrzymań. Dziś zostanie przesłuchany.
Usteccy armatorzy od kilku dni zgłaszali policji tajemnicze przypadki rozbicia pokładowych urządzeń nawigacyjnych. Okazało się, że jest za to odpowiedzialny 41-no-letni znany policji mężczyzna. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
IAR/s.u
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.