Zbigniew Semran pełniący obowiązki kierownika wydziału spraw obywatelskich i zarządzania kryzysowego powiedział Radiu PiK, że powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego poinformuje dziś, czy uszkodzone budynki nadają się do zamieszkania.
Najbardziej ucierpiał dom w Dolnej Grupie w gminie Dragacz. Tam dach nad głową straciła siedmioosobowa rodzina. Zawaleniem groził też jeden z budynków w Ciemnikach w gminie Jeżewo. Mieszkańcy tych domów znaleźli schronienie u swoich krewnych. Właściciele domów, które wichura lekko uszkodziła, wspólnie ze strażakami zabezpieczali dachy folią i zostali, by pilnować dobytku.
Zjawisko podobne do trąby powietrznej pojawiło się wczoraj późnym popołudniem najpierw w miejscowości Dolna Grupa. Stamtąd wichura przemieściła się do miejscowości Ciemniki niedaleko Świecia, łamiąc po drodze drzewa i zrywając linie energetyczne.
Strażak-ochotnik z Ciemnik został ranny próbując ratować dobytek. Spadł na niego fragment zerwanego przez wichurę dachu.