pożyczki-umowy-pułapki
Przed świętami skłonni jesteśmy do większych wydatków i zadłużania się. Ponad połowa z nas nie rozumie ogólnych warunków umów pożyczkowych i kredytowych. To może oznaczać kłopoty.
Jak twierdzą przedstawiciele Federacji Konsumentów ponad 40 procent badanych decyduje się na zawarcie umowy pożyczkowej lub kredytowej pod wpływem trudnej sytuacji materialnej. Prawnik Federacji Konsumentów Piotr Czepulonis w rozmowie z IAR wyjaśnia, że większość z tych osób gotowa jest podpisać nawet niekorzystne dla siebie umowy, a to może oznaczać niebezpieczeństwo wpadnięcia w pętlę zadłużenia.
Jedną z przyczyn zadłużenia, poza odmową udzielenia kredytu bankowego, może być niedostateczna wiedza konsumentów na temat usług finansowych. 44 procent konsumentów nie rozumie bowiem różnicy między kredytem a pożyczką, a dla 52 procent badanych ogóle warunki umów były niezrozumiałe.
Jak uchronić się przed nieprzyjemnymi konsekwencjami zawarcia takiej umowy? Jeszcze przed zaciągnięciem pożyczki czy kredytu należy porównać przynajmniej kilka ofert różnych instytucji finansowych. Z punktu widzenia konsumenta jest porównanie całkowitego kosztu otrzymania pożyczki (nie tylko oprocentowanie, ale także prowizje, ubezpieczenia czy koszty usług dodatkowych.
Z analizy Federacji Konsumentów wynika, że wzorce umów na takie produkty finansowe są obszerne i skomplikowane. Dyrektor biura prawnego Federacji Konsumentów Izabela Dąbrowkska powiedziała IAR, że klienci często nie wiedzą, że podpisują umowę na pożyczkę odnawialną.
Pierwszy raport dotyczy pożyczek-chwilówek na podstawie wzorców wybranych umów. Drugi raport dotyczy konsumentów na rynku usług pożyczkowych. To badanie badanie wykonano na przełomie listopada i grudnia. Za pomocą ankiet przebadano około 1200 osób.
IAR
