Lekarz ze stacji krwiodawstwa w Warszawie Elżbieta Celej poinformowała, że ostatnio zapasy płytek wyczerpały się. Centrum telefonicznie prosiło wtedy krwiodawców o pomoc.
Proces wyodrębniania płytek różni się od pobierania pełnej krwi. Elżbieta Celej powiedziała, że w przypadku płytek jest mniejszy ubytek płynu z organizmu, dzięki czemu człowiek nie czuje się po zabiegu osłabiony. Doktor Celej radzi jednocześnie jednocześnie potencjalnym dawcom, aby przed oddaniem płytek nie pić alkoholu przez dobę. Rano natomiast należy zjeść śniadanie i wypić dużą ilość wody. Dzięki temu krew będzie rozrzedzona i łatwiej będzie ją przefiltrować.
Wyodrębnianie płytek trwa dłużej od tradycyjnego pobierania krwi. Chętni do poddania się temu zabiegowi muszą zarezerwować sobie około dwóch godzin.