Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W kilku miejscach Strefy Gazy trwają walki izraelskiej armii z Hamasem

0
Podziel się:

Po obu stronach jest wielu rannych, a obserwatorzy wydarzeń twierdzą, że jest to największa militarna akcja Izraela od czasu wojny z Libanem w 2006 roku.

Lądowe siły Izraela weszły głęboko na terytorium Strefy. Ostatnie doniesienia mówią, że izraelskie czołgi, wspierane przez siły powietrzne, są na terenie dawnego izraelskiego osiedla Netzarim, trzy kilometry od miasta Gaza. Walki trwają także na północy Strefy, w okolicach miast Bajt Lahija, Bajt Hanun i Dżabalia. Miejscowe źródła medyczne podają, że zginęło 12 Palestyńczyków, w większości cywilów. Rannych jest 30 żołnierzy izraelskich, w tym dwóch ciężko, i kilkudziesięciu bojowników Hamasu. Z kolei izraelska gazeta "Haarec" podaje, że Palestyńczycy wystrzelili dziś w kierunku Izraela 3 rakiety i 3 pociski moździerzowe, raniąc lekko jedną osobę.

Minister obrony Izraela powiedział, że ofensywa lądowa wojsk izraelskich w Strefie Gazy będzie trwała "tak długo, jak będzie to konieczne." Ehud Barak sprecyzował, że na pewno nie będzie to krótkotrwała i łatwa akcja. Powiedział, że zdaje sobie sprawę z tego, iż ginąć mogą izraelscy żołnierze i będzie to cena, jaką Izraelowi przyjdzie zapłacić za ofensywę. "Wojna to nie piknik" - powiedział Ehud Barak.

Tymczasem Hamas poinformował, że wziął do niewoli dwóch izraelskich żołnierzy. Izraelska armia dementuje te informacje.

Od 27 grudnia, gdy rozpoczął się zbrojny konflikt Izraela z Hamasem, zginęło ponad 470 Palestyńczyków, w tym 80 dzieci. Ponad 2300 osób zostało rannych. Rakiety, wystrzelone przez Hamas na terytorium Izraela, zabiły cztery cywilne osoby.

Sytuacja 1,5-milionowej ludności palestyńskiej w Strefie Gazy staje się coraz bardziej dramatyczna. Kończy się woda, żywność i lekarstwa.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)