Jean-Marc Zekri, dyrektor kina Reflet Médicis uważa, że bardzo dobrym pomysłem było zaprezentowanie nie tylko klasycznych arcydzieł polskiej kinematografii, jak "Kanał", "Matka Joanna od aniołów" czy "Nóż w wodzie", ale również filmów z ostatnich lat, które są we Francji zupełnie nieznane.
Trwający przez tydzień festiwal przyciągnął bardzo zróżnicowaną publiczność. Festiwal zainteresował zarówno członków polskiej wspólnoty, którzy stanowili mniej więcej połowę widzów, jak i naszą stałą publiczność paryskich miłośników kina.
Za tydzień w kinie Reflet Médicis zacznie się przegląd polskich filmów dokumentalnych.