Londyński marsz przygotowało wiele organizacji i znanych osobistości świata polityki, kultury i rozrywki. Swój udział zapowiedziało również kilkunastu posłów do Izby Gmin. Organizatorzy poprosili demonstrantów, żeby zabrali ze sobą stare buty, które - w jak to określono "duchu irackiego dziennikarza" - zostaną złożone u wjazdu na Downing Street, kiedy marsz będzie mijał siedzibę premiera.
Marsze i demonstracje organizowane są dzisiaj również w Glasgow, Edynburgu, Porthmouth i Hull.