Niektórzy ministrowie, na przykład z USA, Japonii i Niemiec chcą skupić się przede wszystkim na pobudzeniu wzrostu gospodarczego. Część ekspertów twierdzi bowiem, że globalna recesja powoli się kończy, i że rządy krajów G20 muszą mieć to na uwadze przy podejmowaniu decyzji. Brytyjski minister finansów, Alistair Darling jest jednak sceptyczny:
"To myślenie jest bardzo ryzykowne, moim zdaniem nie możemy jeszcze założyć, że recesja się skończyła i że wszystko jest w porządku. Musimy podjąć wspólne działania, by zapewnić krajom zrównoważony i długotrwały rozwój."
Darling wezwał także do rozwiązania sporów finansowych dotyczących walki ze zmianami klimatu. Wcześniej jednak zarówno brytyjski rząd jak i międzynarodowi negocjatorzy sugerowali, że zawarcie formalnego międzynarodowego porozumienia w sprawie zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych podczas grudniowego szczytu ONZ w Kopenhadze jest mało prawdopodobne.