W pochodzie uczestniczyło kilka tysięcy osób. Wcześniej dwie części marszu - ta która wyszła z katedry Jana Chrzciciela na Starówce oraz grupa z warszawskiej Pragi połączyły się na Placu Zamkowym. Części praskiej przewodniczył arcybiskup Henryk Hoser. Połączony marsz przeszedł Traktem Królewskim, na czele pochodu grała orkiestra dęta. Uczestnicy skandowali hasła: "Nie zabijaj życia w sobie" i "Polska matka nie zabija". Nieśli też transparenty: "Stop aborcji" i "Życie jest święte".
Szły osoby starsze, ale też rodziny z małymi dziećmi. Niektórzy podkreślali, że prawo aborcyjne w Polsce jest zbyt liberalne, inni zaznaczali, że aborcja w jakiejkolwiek postaci to mordowanie niewinnych, nienarodzonych dzieci. Wśród uczestników marszu byli też tacy, którzy - jak zaznaczali - przyszli, aby zamanifestować podstawowe dla chrześcijan wartości - wartość życia i radość życia, bo - jak podkreślali - każde życie jest piękne.
IAR