Mustafa Abdel Dżalil powiedział, że władze Syrii muszą uszanować wolę mieszkańców kraju. "Chciałbym z tego miejsca zaapelować do syryjskiego reżimu, w szczególności do prezydenta Baszara al-Assada, aby zrezygnował i pozwolił mieszkańcom Syrii samodzielnie kształtować swój los. Mam nadzieję, że oczekiwania Syryjczyków zwyciężą i stanie się to w sposób pokojowy. A jeśli Syryjczycy chcą ponownie wybrać Baszara al-Assada na prezydenta, to niech tak się stanie" - powiedział szef Przejściowej Rady Narodowej, która w sierpniu obaliła reżim Muammara Kadafiego w swoim kraju.
Od marca syryjska opozycja wychodzi na ulice i domaga się dymisji prezydenta Baszara al-Assada. Sytuacja coraz bardziej przypomina jednak wojnę domową, a dysydenci z armii zbrojnie walczą z oddziałami armii wiernymi władzom w Damaszku.
Sam prezydent Assad nie zamierza ustąpić. Argumentuje, że walczy z uzbrojonymi gangami i chroni ludność cywilną. ONZ szacuje, że od marca w Syrii zginęło już ponad 5 tysięcy osób.
Baszar al-Assad rządzi Syrią od 11 lat. Wcześniej, przez 30 lat władzę w tym kraju pełnił jego ojciec.