Gronkiewicz-Waltz oceniała, że niektóre wydarzenie wokół krzyża sprzed Pałacu Prezydenckiego były łamaniem zasad demokratycznego państwa prawa. Prezydent Warszawy podkreśliła, że jako osoba wierząca i urzędnik rozróżnia role krzyża. Przypomniała, że w 2009 roku uczczono rocznicę pielgrzymki Jana Pawła II przez postawienie krzyża na Placu Piłsudskiego - czego jak podkreśliła, nie zrobił jej poprzednik Lech Kaczyński.
Hanna Gronkiewicz-Waltz zaznaczyła, że zgodnie z głosem konserwatora zabytków, przed Pałacem Prezydenckim nie powinien powstać nowy pomnik. Dodała, że miasto nie jest właścicielem terenu przed Pałacem i nie może "wtargnąć na teren nie będący w posiadaniu miasta".
Informacyjna Agencja Radiiowa