Arcybiskup Gocłowski pytany był zarówno o spotkania z Janem Pawłem II jak i okoliczności prowadzenia rozmów przedstawicieli władzy komunistycznej z rodzącą się opozycją. Podczas spotkania z uczniami hierarcha podkreślał, że ta młodzież zna te wydarzenia wyłącznie z opowiadań. "Ta młodzież, która nie przeżywała tego co myśmy przeżywali z uwagą śledziła to, o czym mówiliśmy" - mówił arcybiskup Gocłowski. Dodał, że młodzi swoimi pytaniami zmuszali, aby ukazać im w sposób możliwie pogłębiony, jaka była droga do tego, czym oni cieszą się dzisiaj, między innymi wolnością.
Młodzież próbowała też nakłonić arcybiskupa Gocłowskiego do próby odpowiedzi na pytanie, kiedy i z jakich powodów powstał spór między Lechem Wałęsą, a Lechem i Jarosławem Kaczyńskimi. W odpowiedzi - arcybiskup Gocłowski zachęcił ich do pogłębiania wiedzy na temat tamtego okresu.
Arcybiskup był bardzo zadowolony z ponad dwugodzinnego spotkania. "To nie są tylko niemi świadkowie wydarzeń, ale ludzie zainteresowani, którzy chcą korzystać w pełni z tego, co się udało w Polsce osiągnąć" - mówił hierarcha.
Były metropolita gdański i wieloletni duszpasterz ludzi pracy podkreślił na spotkaniu z młodzieżą, że wybory w 1989 roku zdecydowały o upadku komunizmu. Zauważył także, że tamtych wydarzeń nie można analizować w oderwaniu od pontyfikatu Jana Pawła II oraz sytuacji międzynarodowej, a zwłaszcza przemian w Rosji.
Zaapelował również, by młodzi nie zmarnowali żadnej szansy, przed którymi stoją w wolnym kraju: zarówno osobistej jak i szans dla Polski.