Rzecznik stołecznej policji nadkomisarz Marcin Szyndler powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że 12 funkcjonariuszy zostało rannych. Wiadomo, że sześciu pozostanie w szpitalu na obserwacji, Pozostali przechodzą obecnie badania. Jeden z policjantów ma złamaną nogę po tym, jak protestujący rzucił w niego płytą chodnikową. W zamieszkach zostało też poszkodowanych dwóch strażników miejskich i czterech pracowników agencji ochrony. Poturbowani zostali także pracownicy komornika.
Marcin Szyndler powiedział, że w okolicy Kupieckich Domów Towarowych zgromadziły sie grupy gapiów i na razie nie wiadomo dokładnie, jak rozwinie się sytuacja.